poniedziałek, 19 stycznia 2015

Od Kazana Cd Luna

Zszedłem z wilczycy i uśmiechnąłem się.
- Proszę o wybaczenie miłą panią. W okresie poprzedzającym łowy na nas jestem wyjątkowo zdenerwowany.- Powiedziałem.
- Jestem Kazan alpha jednego z tutejszych stad.- Powiedziałem i uśmiechnąłem się jeszcze raz. Wilczyca przekrzywiła głowę.
- Mogłabym dołączyć?- Zapytała w końcu.
- Jasne. Choć zaprowadzę Cię do naszej siedzimy podczas łowów i zimy.- Powiedziałem i poprowadziłem do zamku.  Po jakiejś chwili pokazałem jej drzwi do komnaty naprzeciwko mojej.
- To twoja sypialnia dopóki nie przeniesiemy się do jaskiń.- Powiedziałem i siłą woli otworzyłem swoją komnatę.
<Luna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz