poniedziałek, 19 stycznia 2015
Od Luny Cd Kazan
Spojrzałam na pustą tackę z miską.
-Owszem.Pyszne było.-uśmiechnęłam się. Podeszłam do basiora i spojrzałam w jego dumne, pełne odwagi i honoru oczy. Zamrugałam kilka razy moimi.
-Co robimy?-zapytałam i przekrzywiłam głowę.
<Kazan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz